Jak wyglądać na zadbaną bez wysiłku

Ten post jest dla Ciebie, jeśli chciałabyś wyglądać na zadbaną, a nie masz czasu, pieniędzy lub ochoty na rozbudowaną pielęgnację – masz małe dziecko, studia wieczorowe albo drugi etat, walczysz o władzę nad światem lub jesteś w absorbującym związku na odległość.

Ustal swój standard

Ustal sama ze sobą, co jest dla Ciebie ważne w Twoim wyglądzie, a co nie, co jest dla Ciebie zbyt dużym wysiłkiem, a co jesteś w stanie robić bez problemu. Ja np. nie wyobrażam sobie, że miałabym co rano układać włosy, ale bez protestów chodzę na strzyżenie co cztery tygodnie i poza latem, kiedy pozwalam włosom odpocząć, farbuję je, kiedy tylko pojawi się cień odrostu.

Pogódź się z tym, że pewne rzeczy mogą nie być dla Ciebie. Pewne odcienie blondu, typy strzyżeń, fryzury, kolory lakierów do paznokci są trudne w utrzymaniu, i jeśli nie zamierzasz poświęcać im ciągłej uwagi, zdecyduj się na prostsze rozwiązania. 

Jeśli nie masz możliwości, cierpliwości ani chęci, by czynić z dbania o swój wygląd pracę na pełen etat, ale nie masz też potrzeby kwestionowania norm społecznych, zakładam, że Twoje minimum zadbania będzie wyglądało mniej więcej tak:

  • zadbane brwi, podkreślające oczy i stanowiące obramowanie dla twarzy (podobno najczęściej popełnianym błędem przy regulacji brwi jest pozostawianie włosków rosnących na przedłużeniu łuku w kierunku skroni),

  • zdrowe, proste zęby,

  • czyste i zdrowe paznokcie opiłowane w kształt odpowiedni dla Twoich dłoni; jeśli z lakierem, to zawsze świeżym,

  • nawilżona, zdrowa skóra – trądzik i zmiany chorobowe staramy się maskować, z trwałych przebarwień możesz spróbować zrobić swój znak rozpoznawczy,

  • brak owłosienia na nogach, pod pachami i przy linii bikini.

Nie wymieniam makijażu, bo w przypadku niektórych zawodów rezygnacja z niego nie wydaje mi się niczym dziwnym. Moja promotorka, która w makijażu wyglądała jak Meg Ryan (wiem, bo raz widziałam ją umalowaną w programie telewizyjnym), nie malowała się wcale i używała dwóch kosmetyków na krzyż  kremu Ziai i drugiego Shiseido.

Ubiór i dodatki a makijaż

O ubiorze do pracy pisałam już na blogu tu i tu (osobny post o torebkach znajdziecie tu). W tym wpisie chcę o nim pisać wyłącznie w kontekście tego, jak „zawiesza” nam poprzeczkę, jeśli chodzi o ogólne zadbanie (w tym makijaż, dłonie, włosy).

Ogólne zasady:

  • W im większym stopniu spotykasz się w pracy z ludźmi (klientami, partnerami biznesowymi), i/lub jesteś wizytówką firmy (a firma ta nie reprezentuje środowiska artystów, intelektualistów lub nerdów), tym bardziej będzie się oczekiwać od Ciebie, że Twój wygląd będzie spełniał społeczne oczekiwania wobec kobiet.

  • Im bardziej dopracowany bądź typowo kobiecy jest Twój wizerunek, tym lepiej będziesz wyglądała w makijażu; im bardziej swobodny/ androgyniczny – tym lepiej/ mniej zaskakująco będziesz wyglądać bez niego.

Co ułatwia ograniczenie/ rezygnację z makijażu:

  • ubrania o prostych fasonach, w odcieniach, które nie wysysają Ci koloru z twarzy,

  • proste, geometryczne fryzury,

  • okulary w wyrazistych oprawkach,

  • wyróżniająca się biżuteria  (statement necklace, stary zegarek na długim łańcuszku itp.).

W ramach upraszczania makijażu możesz rozważyć hennę, trwały makijaż rzęs lub ograniczenie go do szminki (zwłaszcza, jeśli masz ciemną oprawę oczu i/lub nosisz okulary w oryginalnych oprawkach).

Włosy

Sama chodzę do fryzjera często, ale procentuje to co ranka – przy moich miękkich włosach i bardzo dobrym strzyżeniu uzyskuję stuprocentową powtarzalność ułożenia przy użyciu suszarki i odrobiny wody.  Jeśli nie masz czasu na chodzenie do fryzjera, lub jeśli Twój zaufany fryzjer pracuje daleko od Ciebie, lepiej sprawdzą się dłuższe włosy. Bardzo lubię widok kobiet w lekkim makijażu i profesjonalnie wyglądającym koczku; przy włosach do ramion lub dłuższych możesz też rozważyć wszechstronne cięcie warstwowe.

Jeśli farbujesz włosy, ale nie robisz tego często, Twoim sprzymierzeńcem są pasemka, które warto zrobić w dobrym zakładzie, strategicznie rozmieszczone. Z kolei jeśli nigdy nie doprowadzasz do powstania odrostów, ludzie będą skłonni uwierzyć, że odrosty, jeśli już się pojawią, to bardzo przemyślany efekt (przetestowałam to na sobie, kiedy wracałam do naturalnego koloru włosów).

Dłonie

Kluczowy jest nie kolor, ale kształt paznokcia. Squoval (rozumiany jako paznokieć o prostym brzegu i zaokrąglonych rogach) daje naturalny efekt, jest łatwy w utrzymaniu, dobrze wygląda przy każdym kształcie dłoni i nawet przy krótkich paznokciach.

via

Latem staram się nie patrzeć na odrastające bazy paznokci u kobiet, które noszą hybrydę, ale odwlekają wizytę o kosmetyczki. Lakier żelowy, który można nałożyć i zmyć w domu, wytrzyma kilka dni, ale nie każde paznokcie się z nim lubią (u mnie skończyło się dramatycznie rozdwojonymi paznokciami). Teraz staram się chodzić na manicure japoński i na tym poprzestaję.

Najłatwiejsze w utrzymaniu kolory to klasyczny, transparentny pudrowy róż, albo beż.

Postawa

„[Teraz] dopiero widać, jaką masz dobrą figurę. Powinnaś tylko lżej nosić głowę (...). Musisz się jeszcze nauczyć, jak chodzi się w Ameryce, lekko, swobodnie, z czołem uniesionym do góry niczym statek prujący pod wiatr" (Stefan Zweig, „Dziewczyna z poczty”)

Mimo, że wspominam o niej na końcu, wyprostowana sylwetka jest kluczowa dla wrażenia zadbania – nikt nie wygląda dobrze, jeśli wydaje się być ugięty pod ciężarem własnego zmęczenia lub zmartwień. Do tego prosta sylwetka przekazuje innym, że czujesz się na właściwym miejscu i pewna własnych kompetencji. (Jeśli masz taką możliwość, wygospodaruj czas na masaż lub aktywność ruchową.)

***

Czy polecacie jakieś łatwe, sprawdzone sposoby na uproszczenie dbania o wygląd?

Komentarze

Popularne posty