Klasyczne damskie zegarki - poradnik

Napisałam dla Was krótki przewodnik zegarkowy, który być może kiedyś rozwinę (tak jak rozbudowałam poradnik prezentowy). Na razie na szybko sygnalizuję, na jakie zegarki (a raczej: zegarki o jakich cechach) warto zwrócić uwagę przy okazji przecen, jeśli szukacie klasycznie wyglądającego modelu.

Linki są nieafiliacyjne, prowadzą do stron producentów i jednego sklepu, z którym nie łączy mnie nic poza zachwytem nad tym, jak działa ich wyszukiwarka i system filtrów. Na wszelki wypadek sprawdźcie ceny w innych sklepach, aczkolwiek ceny u nich (sklep nazywa się „Zegarki Zielona Góra”) są raczej dobre.

***

Co mam na myśli, pisząc o klasycznych zegarkach (a raczej: zegarkach utrzymanych w klasycznej stylistyce)?

  • Nie smartwatche (choć zakładam, że mogą pięknie się łączyć ze stylem niektórych osób).

  • Zegarki marek nie mających reputacji marek modowych. Mechanizm 'inspirowania' się projektami bardziej prestiżowych marek przy jednoczesnej utracie jakości jest dokładnie ten sam, co w przypadku rynku ubrań i torebek. Marki modowe liczą na to, że nie znasz oferty rynkowej, i że przy kupnie nie weźmiesz do ręki dwóch zegarków z dwóch różnych (albo, w przypadku np. Cluse i Skagena, tej samej półki), by porównać jakość wykonania. Unikanie marek modowych oznacza rezygnację z większości marek silnie promowanych przez blogerki/ blogerów*.  

  • Zegarki w stalowych kopertach (brąz i mosiądz obłażą i brzydko pachną, tytan się nieładnie starzeje i szarzeje), na skórzanych paskach lub stalowych bransoletach, nie udających żadnego innego metalu. 

  •  Zegarki, które mogłyby nosić nasze dzieci i dzieci naszych dzieci. Zero udziwnień i dziewczynkowatego blingu.

Niestety, nie wszystkie zegarki poniżej spełniają wszystkie wymienione warunki, ale to tylko dowód na to, że przy mniejszym budżecie jest trudno kupić coś klasycznego.

Kilka szybkich rad:
  • Jeśli przy kupowaniu ubrań istotna jest dla Ciebie jakość tkanin, szwów, obszycie dziurek na guziki, przy kupnie zegarka przyjrzyj się temu, jak wygląda tarcza, indeksy, jak wykrojone są wskazówki.  
  • Nie kieruj się wyłącznie zdjęciami – ważne jest to, jak zegarek wygląda na nadgarstku, jak gra z kształtem dłoni i proporcjami ciała. 

  • Przy zakupie przez internet upewnij się, że będziesz mogła bez problemu odesłać zegarek.

  • Jeśli możesz, nie wybieraj budżetowej bransolety w złotym kolorze.  

  • Nie noś biżuteryjnych bransoletek na tej samej ręce, co zegarek – podrapiesz sobie kopertę i/ lub bransoletę, i będą wyglądały smutno.  

  • Unikaj ogromnych zegarków, jeśli chcesz wyglądać kompetentnie – rolą tego trendu było sprawić, by kobiecy nadgarstek wyglądał bardziej krucho, niż w rzeczywistości.  

  • Wybierz pasek w kolorze, który będzie działać z podstawowymi kolorami, które nosisz na co dzień, albo kup dodatkowy pasek o odpowiedniej szerokości (np. u porządnego zegarmistrza).  

  • Po czterech latach zanieś zegarek do dobrego zegarmistrza, na przegląd. 

  •  Choć mój ulubiony zegarek ma okrągłą kopertę, nie jestem fanką okrągłych kopert w ogólności – mam wrażenie, że to kształt bardzo często wybierany przez marki modowe, zwłaszcza w wersji z płaściutkim szkiełkiem i wąziutkim obramowaniem tarczy, co sprawia, że opatrzył się i wygląda dość banalnie. Wśród najtańszych zegarków praktycznie nie znajdziemy kopert kwadratowych, podłużnych czy tonneau (w kształcie beczułki).  

  • Warto przyjrzeć się zegarkom o ciemnym kolorze tarczy; wcale nie są mniej czytelne, a na pewno mniej opatrzone.  

  • Zanim kupisz zegarek, powinnaś wiedzieć, jaki kształt koperty dobrze wygląda na Twoim nadgarstku – w moim odbiorze warto pomyśleć o tym, jaką się ma strukturę kości, kształt twarzy i szczęki. 

  • Kiedy założysz zegarek, przejrzyj się w dużym lustrze; jeśli to nie to, coś będzie Ci zgrzytać.

I ostatnia, najważniejsza rada: bardzo lubię patrzeć na młode dziewczyny ze starymi zegarkami na ręku – po pierwsze, bywają pięknie spatynowane, po drugie – kiedyś produkowano mniejsze zegarki, i stare zegarki męskie dobrze się dziś sprawdzają na damskich nadgarstkach. Noszenie starego zegarka, zwłaszcza w oryginalnym stanie (miłośnicy zegarków stosują raczej metodę wymiany zniszczonych części na dobrze zachowane, niż ich odnawianie) jest rozwiązaniem bardzo z klasą.

***

Postanowiłam przyjrzeć się zegarkom w przedziałach cenowych do 300 zł, 300-800 zł i 800-1500 zł. Na końcu znajdziesz sugestie, na co zwrócić uwagę, jeśli masz do wydania o 50 lub o 500 zł więcej.

Wybrałam marki Tissot, Seiko, Skagen – dwie pierwsze mają porządną reputację, a ostatnią też można nosić bez wstydu. Tissot to stara marka szwajcarska, Seiko – stara marka japońska; minimalistyczny Skagen powstał jako marka zegarkowa w Danii w 1989; niestety, w 2012 został wykupiony przez amerykańską markę modową Fossil i zaczął stylistycznie podupadać.

Zegarki do 300 zł

Gdybym miała do wydania 300 zł na klasyczny w formie zegarek, wybrałabym najprostszy z prostych, czyli Skagen Signatur (ok. 280 zł).



Granatowy (niestety nie zwężający się) pasek, 30 mm, koperta w kolorze złotym, kwarc – klik.

Minimalistyczna wersja zegarek na bransolecie – klik i klik

Tu znajdziecie ładną wersję z granatową tarczą, w tej samej cenie, co biała (a bez okazjonalnej zniżki).

Zegarki od 300 do 800 zł

W tym przedziale cenowym zaczynają się zegarki Seiko, z których najprostszy i najbardziej ponadczasowy wydaje mi się Seiko Classic Lady (ok. 500 zł):

Bransoleta, kwarc, datownik, 30,5 mm; powyżej widzicie wersję z czarnym pyskiem, tu znajdziecie wersje z białą i granatową tarczą.

Wersja na czarnym pasku, z datownikiem, kwarc, 30 mm – tutaj:


Zegarki od 800 do 1500 zł

Tu jest już w czym wybierać, bo pojawia się sporo zróżnicowanych stylistycznie Tissotów; pojawiają się koperty kwadratowe (np. tu i tu) i podłużne. Polecam Waszej uwadze następujące serie:

(Zdjęć w tej sekcji nie ma, bo na stronie Tissota zamieszczono pliki w nierozpoznawalnym przez mój blog formacie.)


Zegarki droższe niż 1500 zł

Jeśli możecie przeznaczyć na zegarek odrobinę ponad 1500 złotych, lubicie konkretniejsze koperty i intrygujące tarcze, być może spodoba się Wam Balticus Gwiezdny Pył – produkowany przez polską firmę zegarek z mechanizmem Seiko i piękną, kamienną tarczą:

Jeśli spodobał Wam się Skagen Signatur, ale chciałybyście dla siebie czegoś lepszej jakości, Balticus ma minimalistyczną serię Sky (ceny ok. 800-900 zł).

Jeśli możecie przeznaczyć na zegarek około dwóch tysięcy złotych, spójrzcie na ofertę niemieckiej marki Junghans. Ich klasyk to czysta, prosta seria Max Bill, nazwana nazwiskiem szwajcarskiego architekta tworzącego w duchu Bauhausu, ale piękne, klasyczne modele znajdziecie też w kolekcji Meister.

Jeśli macie jakieś zegarkowe pytania, zadawajcie je w komentarzach, chętnie odpowiem:-)

***

Jeśli myślisz, że ten wpis może się komuś przydać, będę wdzięczna, jeśli podzielisz się nim na Facebooku – sharing is caring :-) Dziękuję!

Zdjęcie tytułowe: Agê Barros, Unsplash.

* To, że nie czuję się blogerką, tylko osobą prowadzącą bloga, udowadnia fakt, że w tym wpisie ani razu nie pada słowo 'czasomierz' :-)

Komentarze

  1. Cześć Ewo. Ten powyższy komentarz jest mój, ale jeśli możesz to usuń go proszę.
    Chciałam dać znać, że trafiłam niedawno na Twojego bloga i przepadłam, namnożyło mi się zakładek w przeglądarce czekających na przeczytanie.
    Wpis o zegarkach jest bardzo pomocny - dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już załatwione. Cieszę się, że wpis jest przydatny, pozdrawiam serdecznie!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty