Urlop w torebce
Trzy dni temu pomyślałam, że sprawdzę, czy mój ulubiony polski pisarz, Maciej Miłkowski, wydał coś nowego, i bam - "Anatomia opowiadania" już jest u mnie, a ja wypożyczam kolejne zbiory opowiadań znanych autorów, żeby te wybrane przez Miłkowskiego czytać razem z nim. I przy okazji pomyślałam, że przez lata, kiedy piszę tego bloga, chyba tylko raz podzieliłam się z Wami listą książek, a przecież czytanie to coś, co robię namiętnie i w zasadzie przede wszystkim.
Dzisiejsze polecajki to książki, które zafundowały mi urlop od rzeczywistości, a z drugiej strony nie były jakoś bardzo wymagające - co jest bardzo przydatne, kiedy naprawdę dużo się nam w życiu dzieje, i naprawdę potrzebujemy czegoś, żeby zająć myśli.
Motyw śledztwa
1. Yellowface, Rebecca F. Kuang - świeży, drapieżny, inteligentny kryminał o rynku wydawniczym i political correctness. Może brzmi dziwnie, ale jest świetne.
2. Nocne czuwanie, Sarah Moss - bardzo dobra powieść: splatające się wątki z dwóch okresów historycznych, walka matki o siebie, refleksja nad władzą i wykorzystywaniem innych - w kontekście klas społecznych i małżeństwa.
3. Złodziej sztuki, Michael Finkel - niesamowita prawdziwa historia człowieka, który przez lata okradał muzea i zgromadził niesamowity zbiór skradzionych dzieł sztuki; trochę drętwo napisana (przełożona?), ale warto.
4. Te brutalne rozkosze, Micah Nemerever - dopiero co wyszła po polsku. Świetna książka z gatunku dark academia, w moim osobistym rankingu plasująca się zaraz za "Tajemną historią" Tartt.
5. Kryptonim Verity, Elizabeth Wein - Francja, druga wojna, schwytana kobieta-szpieg i usiłująca jej pomóc partnerka, pilot. Trzyma w napięciu jak sto pięćdziesiąt i choć lekko popłakałam się pod koniec, nigdy nie staje się nieznośnie ciężka.
Gotyk i mrok
1. Poradnik zabójców wampirów Klubu Książki z Południa, Grady Hendrix - według niektórych recenzentów szmira, ale jaka fajna szmira! Naprawdę mi się podobała, choć pewnie mogłaby być krótsza. Ciekawe jest to, że realna część historii - życie małomiasteczkowych gospodyń domowych z południa Stanów w latach 90. - była bardziej przerażająca niż walka z tytułowym wampirem.
2. Króliczek, Mona Awad - Ekscentryczna, surrealistyczna powieść o bardzo dziwnych dziewczętach.
Nie czytałam:
3. Katabaza, Rebecca F. Kuang - premiera we wrześniu 2025. Akademicy schodzą do piekieł uratować duszę swojego promotora. Każdy, kto pisał doktorat, zrozumie.
4. Mexican Gothic, Silvia Moreno-Garcia - powieść gotycka, Meksyk lat 50., folklor i magia.
Klimatyczne, marzycielskie
1. Piranesi, Suzanna Clarke - dziwna powieść - pociągająca, niepokojąca, satysfakcjonująca, tajemnicza książka, praktycznie bez fabuły.
2. Morze spokoju, Emily St. John Mandel - moja ulubiona książka Mandel; z jednej strony wątek podróży w czasie, z drugiej - sporo prawdy o ludzkości, i naszej niezachwianej wierze w to, że to nam, teraz, będzie dane doświadczyć końca świata.
3. Chwile wieczności, Kjersti Anfinnsen - świetna książka o końcu życia. Cudowna, empatyczna, trochę dowcipna, bez patosu.
Miejsca
1. Atlas dziur i szczelin, Michał Książek - trochę gorzka opowieść o przyrodzie w mieście, lęku Polaków przed "niehigieniczną" przyrodą i ich niechęci do drzew.
2. Powiedział mi wróżbita: Lądowe podróże po Dalekim Wschodzie, Tiziano Terzani - idealna książka dla wszystkich, którzy kiedyś marzyli o tym, by ruszyć w świat z plecakiem. Trochę się postarzała (autor odbył opisywaną podróż w 1993 roku), ale po pierwsze, nie spodziewałam się, że tak wciągnie mnie dyskusja o przemianach w chińskiej diasporze i końcu ery podróży morskich. Terzani jest świetnym gawędziarzem, i brzmi jak dobry towarzysz podróży.
3. Paryż, Jean-Jacques Sempé - tak, to książka złożona wyłącznie ze szczegółowych, humorystycznych rysunków Sempégo. Pełna małych momentów posiadania Paryża na własność, tylko dla siebie, i małych, luksusowych chwil cennej samotności - ale też kontaktu: tu rozmowa z ukochaną osobą przez telefon na zatłoczonej ulicy, tam para mężczyzn trzymającą się za ręce, tu machanie do małżonka, który nam odmachuje... Każdy rysunek to piękna historia.
Poza kategoriami
1. The MANIAC, Benjamin Labatut. Niestety, chyba jeszcze nieprzetłumaczona, piękna, ważna książka, która pozwoliła mi, choć na parę godzin, przyjrzeć się geniuszowi jednego z najbardziej genialnych matematyków dwudziestego wieku i najbardziej utalentowanych graczy Go dwudziestego pierwszego.
2. Daisy Jones & The Six, Tara Jenkins Reid - w moim odbiorze najlepsza z książek Reid; prosta, ale bardzo efektowna i wciągająca opowieść o zespole muzycznym.
Nie czytałam:
3. Atmosphere, Tara Jenkins Reid - jeszcze nieopublikowana, opisywana jako "epicka powieść o wysiłkach, jakie podejmujemy, by żyć i kochać bez ograniczeń, rozgrywająca się na tle programu promów kosmicznych z lat 80." Jeśli nie możecie się doczekać, albo prostu potrzebujecie motywacyjnego kopa, Carrie Soto powraca - historię tenisistki powracającej na korty po długiej przerwie, pełną przemyśleń na temat tego, czy, kiedy i w imię czego odpuścić.
Miłej lektury!
Zdjęcie tytułowe: Nguyen Thu Hoai, Unsplash.
Komentarze
Prześlij komentarz