Femme fatale: Rachael Tyrell (Sean Young) w "Łowcy androidów"
Dzisiejszy wpis będzie kolejnym z serii hołdów dla postaci, które obudziły we mnie zainteresowanie stylem retro. Rachael Tyrell z „Łowcy androidów” Ridleya Scotta (1982), filmu, którego akcja rozgrywa się w mrocznym, futurystycznym Los Angeles w 2019 roku, to kobieta-fetysz, kobieta-maszyna, estetyczna fantazja, której rolą jest (nieświadomie) zwodzić innych odnośnie jej prawdziwej natury, a przede wszystkim sygnalizować widzom, że znaleźli się w świecie neo-noir. Grana przez piękną (i niestabilną) Sean Young, Rachael jest nie tylko piękna i chłodna, ale też tajemnicza i wrażliwa. Sean Young tak wspomina moment, gdy zobaczyła scenę, w której po raz pierwszy pojawia się w filmie:
Kiedy wchodzę w specjalne światło zaprojektowane przez reżysera [przyp. ja: Scott kierował światło na potłuczone kawałki szkła, zanurzone w wodzie] wyglądam, jak fotografia Hurella… Byłam w szoku! Położyłam dłoń na czole i powiedziałam: „Ridley, Boże, sprawiłeś, że wyglądam niesamowicie!” (cyt. za Jermyn, 160)
George Hurrell był fotografem gwiazd kina ery wielkich wytwórni, z których niektóre były inspiracją dla Scotta i Young. Sam Scott mówił, że tworząc postać Rachael myślał o eleganckiej, chłodnej, zdziwionej twarzy Hedy Lamarr (klik), Vivien Leigh z „Przeminęło z wiatrem” lub Ricie Hayworth. „Po części dlatego, że Vivien Leigh była silną, niesamowitą kobietą, a po części dlatego, że szukałem do tej roli brunetki” (Sammon, 92).
Od lewej: Hedy Lamarr, Rita Hayworth, Vivien Leigh. |
Scena, w której po raz pierwszy widzimy Rachel, jest bardzo klimatyczna: monumentalne wnętrze, widok z okien, muzyka, gra mroku i światła, dźwięk kroków Young składają się na etiudę w stylu noir. Deborah Jermyn w eseju: “The Rachel (sic!) Papers: In Search of Blade Runner's Femme Fatale” tak opisuje jej wejście:
Wyłania się z cienia (...) ubrana w czarny, satynowy kostium z poduszkami opinający jej ciało. Efekt jest uderzający. Jest nieskazitelna, umalowana dramatyczną czerwoną szminką, z wymyślnie upiętymi włosami. Z każdym jej miarowym, kołyszącym, spętanym wąską spódnicą krokiem coraz bardziej trafia do nas efekt jej kostiumu rodem z lat 40., widzianego, a nawet słyszanego, gdy jej obcasy uderzają o twardą podłogę i rozbrzmiewają echem w przepastnym wnętrzu. (Jermyn, 160)
Kostium Rachael w tej scenie uszyty jest z czarnego jedwabiu i wykończony imitacją wężowej skóry, co w dystopijnym świecie filmu, w którym zwierzęta są rzadkością, kojarzy się z wyjątkowym luksusem. Materiał w zwierzęcy wzór i sylwetka odwróconego trójkąta są ukłonem w kierunku Gilberta Adriana (o którym wspominałam we wpisie poświęconym aktorce Joan Crawford).
Adrian był hollywoodzkim projektantem kostiumów do ponad 200 filmów, współpracującym głownie z MGM. Spopularyzował sylwetkę charakteryzującą się podkreśloną talią i poszerzonymi ramionami, wprowadzoną w latach 30. przez Elsę Schiaparelli. Ponieważ jej popularność skończyła się dopiero z nadejściem New Look Diora, żakiety i sukienki o linii odwróconego trójkąta możecie zobaczyć jeszcze na Lauren Bacall w „Mieć i nie mieć” (1944) i „Wielkim śnie” (1946).
Inną techniką używaną przez Adriana, a wykorzystaną w innym kostiumie Rachael, było łączenie różnych odcieni materiału, by optycznie zwężać talię i poszerzać ramiona:
Makijaż Rachael miał być utrzymany w stylu lat 40., a priorytetem było podkreślenie blasku i świeżości jej twarzy (Ridley Scott stwierdził, że chciał, żeby “Rachael była bardzo świeża... Idealna. Jakby dopiero co wyszła spod matrycy” – Sammon, 92). Jej fryzura, wzorowana na pompadour brazylijskiej piosenkarki Carmen Miranda, niezdrowo fascynowała mnie przez lata. Tu znajdziecie filmy wyjaśniające, jak wykonać makijaż i fryzurę Rachael.
Rachael przechodzi w filmie poważną przemianę – z początku chłodna, pewna siebie i prowokująca, z czasem odkrywa, kim nie jest – doświadczoną, zjadającą mężczyzn uwodzicielką. Jak na femme fatale przystało, ulega urokowi głównego bohatera filmu, tytułowego “łowcy”, Ricka Deckarda, który odziera ją z makijażu, fryzury, i złudzeń na własny temat, czyniąc z niej kobietę, z którą może się związać. Jego głos z offu na końcu filmu wyraża jednak wątpliwość, ile czasu razem będzie im dane (ta niewiara w trwałość szczęśliwych zakończeń jest typowa dla tak kończących się filmów z nurtu noir).
I na koniec refleksja: Rachael jest męską fantazją – fantazją jednego z bohaterów, Eldona Tyrella, właściciela potężnej korporacji wytwarzającej androidy, a przede wszystkim reżysera filmu, Ridleya Scotta. Jak bardzo jednak różni się od zapatrzonej w swojego “partnera” Joi, hologramowej zabawki do towarzystwa z “Blade Runner 2049”!
Ana de Armas jako Joi |
Źródła:
Costume CO. "The Costumes of Blade Runner" (1982) Part II - The Replicants, YouTube, 21 Oct. 2017, klik.
Jermyn, Deborah. "The Rachel Papers: In Search of Blade Runner's Femme Fatale". in: Brooker, Will, editor. The Blade Runner: The Legacy of a Science Fiction Classic. Wallflower, 2005. pp. 159-172
Sammon, Paul. Future Noir: The Making of Blade Runner. Gollancz, 2007.
WIRED. "Ridley Scott Breaks Down His Favorite Scene from Blade Runner | Blade Runner 2049 | WIRED", YouTube, 19 Sept. 2017, klik.
Wszystkie fragmenty w moim tłumaczeniu.
Kocham ten film i dziś przypadkiem znalazłem w swoich zbiorach autograf Sean Young na plakacie Blade Runnera
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! (Z czasem, niestety, mocno jej się pozajączkowało...)
Usuń